Uncategorised

PRZYSTANEK 4- Żelazny Krzyż

Do niedawna aura tajemniczości okrywała tę budowlę. Istniało wiele hipotez dotyczących jej powstania. Jedna z nich głosiła, że krzyż był dziełem cystersów, którzy w niedalekim Kondratowie mieli mieć swój klasztor. Inne hipotezy sugerowały militarne przeznaczenie krzyża, przede wszystkim miałby służyć Niemcom w czasie drugiej wojny światowej jako element systemu przesyłowego.
W 2007 roku, dzięki ogłoszeniom w prasie niemieckiej nastąpił zaskakujący zwrot w poszukiwaniach odpowiedzi na pytanie związane z Żelaznym Krzyżem. Z Niemiec nadszedł list od kobiety, która przed wojną mieszkała w Wilkowie. Twierdziła ona, że Żelazny Krzyż został postawiony między 1931, a 1936 rokiem przez hrabiego von Lüttichan z Prusic. Do ojca kobiety należał las wzdłuż granicy stromego zbocza, ponadto był on właścicielem restauracji, tzw. karczmy sądowej w Wilkowie. Hrabia von Lüttichan chciał na najwyższym wzniesieniu swojej posiadłości postawić na chwałę bożą żelazny krzyż. Nie mógł jednak doprowadzić na wzgórze niezbędnych materiałów. W związku z czym uzyskał od ojca autorki listu pozwolenie, by dokonać tego od strony jego posiadłości. Po pewnym czasie wersję pani Christy Fleischer potwierdził syn hrabiego – Hannibal von Lüttichan. Informacje z listu znajdują odzwierciedlenie w dokumentach historycznych- właścicielem Górnych Prusic był w tamtym czasie Graf Guido von Lüttichan, są również dowody na istnienie w Wilkowie karczmy sądowej.
Na podstawie: „Michler A. „ Gmina Złotoryja”, Złotoryja 2007, s. 141-159
PRZYSTANEK 3- Funkcje lasu

Obecnie obowiązującym wzorcem jest model lasu wielofunkcyjnego. Zakłada on, że ekosystem leśny o składzie gatunkowym odpowiadającym siedlisku, racjonalnie użytkowany spełnia wszystkie naturalne funkcje. Można je ująć w trzy grupy:
- Funkcje ekologiczne, czyli ochronne
- Funkcje produkcyjne( gospodarcze)
- Funkcje społeczne
PRZYSTANEK 1 Tablica informacyjna

Umiejętne korzystanie z lasu:
- nie uszkadzaj drzew i krzewów
- nie niszcz grzybów i grzybni
- nie rozkopuj gleby
- nie niszcz gniazd, nor i mrowisk
- nie płosz i nie chwytaj zwierząt
- nie hałasuj
- nie zaśmiecaj lasów
- nie używaj otwartego ognia w lesie ani na jego obrzeżach
- nie niszcz urządzeń turystycznych
PRZYSTANEK 2 - Moje Nadleśnictwo

Polskie leśnictwo jest od dawna wysoko notowane w świecie, a osiągnięcia stawiane za wzór. Owe sukcesy zawdzięczamy trwałej, sprawnej, ogólnokrajowej organizacji Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe. Podstawową jednostką organizacyjną Lasów Państwowych jest Nadleśnictwo, kierowane przez nadleśniczego. Wchodzi ono w skład większej struktury zwanej Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych ( obecnie jest ich 17 ). Całymi Lasami Państwowymi kieruje Dyrektor Generalny, powoływany przez właściwego ministra do spraw środowiska. Obszar całego powiatu złotoryjskiego i znacznej części legnickiego leży w zasięgu administracyjnym Nadleśnictwa Złotoryja, z siedzibą w mieście Złotoryja. Teren nadleśnictwa podzielono na 15 leśnictw , kierowanych przez leśniczych. Nadleśnictwo Złotoryja w obecnych granicach utworzono 1.01.1974 roku.
Ogólna powierzchnia wynosi niecałe 20 tyś ha., z czego grunty leśne stanowią ponad 18.5 tys. ha. Położone jest w całości na terenie województwa dolnośląskiego ,w Krainie V Śląskiej oraz Krainie VII Sudeckiej. Lesistość Nadleśnictwa wynosi obecnie 25%.
Złotoryjskie lasy charakteryzują się dużym rozdrobnieniem, dominują w nich kompleksy leśne o powierzchni do 5 ha.
      Intrygującym i zagadkowym obiektem w krajobrazie i panoramie Wilkowa jest żelazny krzyż. Już prawie wszyscy wilkowianie wiedzą, że się znajduje gdzieś niedaleko. Tu jednak ich konkretna wiedza się kończy; zresztą nie tylko ich, lecz także instytucji turystycznych. Nie wiadomo było jak nazywa się wzniesienie, na którym ów krzyż stoi – dwie kompetentne instytucje podawały wykluczające się wersje. Przede wszystkim jednak nie wiedziano, kiedy, z jakiej okazji i w jakiej intencji krzyż postawiono. Apele do osób, które mogłyby coś wiedzieć na łamach prasy lokalnej (Barwy Kaczawskie, Gazeta Złotoryjska) nie przyniosły żadnego efektu. Dalej były więc w obiegu najróżniejsze wersje. Dopiero zwrócenie się do kilku przedwojennych mieszkańców Wilkowa oraz ogłoszenie apelu w prasie niemieckiej przyniosły zwrot w poszukiwaniach. Nie ma pewności, czy jest to zwrot we właściwym kierunku. Jest to jednak, jak dotąd, jedyny naoczny świadek, który podaje ponadto informacje dodatkowe uwiarygodniające jego wersję. Podajemy ten fragment listu w dosłownym tłumaczeniu: „Dotyczy: Żelazny krzyż w Wilkowie. Krótka informacja: Żelazny Krzyż w Wilkowie został postawiony między rokiem 1931 a 1936 przez hrabiego von Lüttichau z Prusic, na chwałę bożą. Mogę tak twierdzić, ponieważ osobiście w tym uczestniczyłam. Urodziłam się w styczniu 1920 roku, a do mojego ojca należał las wzdłuż granicy stromego zbocza. Pewnego dnia przyszedł do mojego ojca hrabia von Lüttichau i zwrócił się do niego mówiąc: chciałbym na najwyższym wzniesieniu swojej posiadłości postawić na chwałę bożą żelazny krzyż. Ponieważ jednak od strony jego posiadłości nie mógł doprowadzić na wzgórze stosownego materiału, zapytał ojca, czy nie wyraziłby zgody, aby mógł tego dokonać od jego strony. Naturalnie, mój ojciec zgodę wyraził. Następnie wszystko znowu uporządkowano. Mój ojciec nazywał się Willy Frömberg i posiadał w Wilkowie restaurację, tzw. karczmę sądową (Gerichtskretscham). U nas odbyła się później uroczystość związana z odsłonięciem krzyża. Ja również byłam przy tym obecna i słyszałam przemowę hrabiego oraz innych osób. Niestety, nie znam dokładnej daty /…/ Christa Fleischer, 25.IX.2006”.
Biorąc powyższe pod uwagę, a nade wszystko to, że autorka listu jest jedyną osobą, która podaje, że była naocznym świadkiem , autor przyjmuje to jako początkową fazę wyjaśniania historii tego krzyża. Historycznie rzecz się zgadza: właścicielem Górnych Prusic był w tym czasie graf Guido von Lüttichau. Również istnienie w Wilkowie owego Gerichtskretscham oraz W. FrÖmberga potwierdzają inne dokumenty.
Potwierdzałyby się zatem przypuszczenia tych osób, które wskazywały na „niemiecką robotę” (np. Władysław Michalik). Być może jednak rację mają również ci, którzy usilnie twierdzą, iż krzyż stawiano po wojnie. Nie jest bowiem wykluczone, że po wojnie wzmacniano podstawę krzyża budując betonowy cokół (bardzo niestarannie wykończony). Nie można też wykluczyć, że w czasie wojny i wzniesienie, i krzyż, były wykorzystywane do celów militarnych (trwały tu walki i bardzo wiele żołnierzy poległo).
Dokonanie bardzo dokładnych pomiarów krzyża zawdzięczmy Janowi Tuchowskiemu wspomaganemu przez Mariana Kuksa.

(tekst A.Michler „Panorama Gminy Złotoryja”)
alt